Mroziło, mroziło i wymroziło! Niestety nie bakterie, tylko mnie, jak nic będę chora. Są też plusy tej imprezy, mam chęć na wyraźne smaki, zielsko i czosnek:)
Pierwsza propozycja to danie zagospodarowujące naszego smutnego trzydniowego kalafiorka, na którego już nie mogę patrzeć. Jest proste, szybkie w przygotowaniu i jeśli ktoś jest fanem czosnku, jak ja, pyyyyszne. Można też zrobić taką sałatkę na spotkanie w gronie przyjaciół. Do napojów wyskokowych jest wyśmienita bo intensywna, ale uwaga! śmierdzi okrutnie, więc na pierwszą wizytę teściów/szefostwa/ukochanego* zdecydowanie nie polecam.
Druga sałatka ze względu na pomelo i marynowany różowy imbir trochę z wyższej półki, ale jest świetna, wymyśliłam ją przed chwilą i wybuchnę jak się nie podzielę przepisem.
*zwłaszcza świeżego ukochanego
Sałatka z imbirem
2 wielkie porcje
1/4 sałaty lodowej,
1/2 pomelo,
80 g różowego marynowanego imbiru,
1 puszka kukurydzy,
2 łyżki oleju z orzechów (lub zwykłego),
1 łyżka cukru.
1/2 pomelo,
80 g różowego marynowanego imbiru,
1 puszka kukurydzy,
2 łyżki oleju z orzechów (lub zwykłego),
1 łyżka cukru.
Umytą sałatę kroimy drobno i bach do michy. Pomelo obieramy ze skórki i z błonek i rwiemy na kawałki i do michy. Imbir kroimy w drobniutkie paski, kukurydzę odsączamy, olej mieszamy z cukrem i wiadomo co. Mieszamy wszystko razem:)
Jeśli nie mamy pomelo można spróbować z pomarańczą lub grejpfrutem białym.
Imbir można zamarynować samemu - jak będą chętni podam przepis, bo teraz mam gorączkę i pragnę udać się szybko do wanny z wrzątkiem;)
Kukurydzę wybrać słodką i z cienką skórką, te tańsze takie raczej nie bywają.
Olej z orzechów/siemienia/dyni, czy inny tłoczony na zimno, dobrze w domu mieć, jest drogi, ale do jedzenia na surowo bardzo zdrowy. Widziałam, że pewna polska firma wyspecjalizowała się w takich olejach i można kupić też olej z róży. Radzę poczytać, bo warto.
Sałatka z kalafiora
2 duże porcje
- 1/4 ugotowanego kalafiora,
- 1/2 kostki sera typu feta (130 g),
- 4 łyżki śmietany,
- 1 łyżka majonezu,
- 1 ząbek czosnku,
- sól, pieprz.
- 1/2 kostki sera typu feta (130 g),
- 4 łyżki śmietany,
- 1 łyżka majonezu,
- 1 ząbek czosnku,
- sól, pieprz.
Kalafiora dzielimy na różyczki, ser kroimy w kostkę 1x1 cm, śmietanę z majonezem mieszamy z przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Wszystko wrzucamy do michy, mieszamy, solimy i pieprzymy do smaku. Aby trochę lepiej wyglądała przy podaniu można posypać krojonym koperkiem.
Na deser Rudolf pilnujący malutkiego;) słoiczka z imbirem - kupiłam przez net wór 1,5 kilowy, bo wychodzi o milion taniej niż te malutkie słoiczki ze sklepu, a postać przecież może sobie w tej zalewie.
zdrowia życzę!
mader
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz